OSTRZEŻENIE : WPIS DLA WYTRWAŁYCH OSÓB
Jestem ostatnio trochę zajęta, więc nic się tu nie pojawia... Szkoda mi tego. Ech, ale dzisiaj z racji tego, że źle się czuję i siedzę w domu zamiast być w szkole, powstało coś co mogę opublikować ;)
Z góry chcę przeprosić za jakość, która jest dosłownie beznadziejna, ale cóż.. muszę chyba znowu wybrać się do okulisty, bo zauważyłam u siebie pogorszenie się mojej wady wzroku. Nie podoba mi się to, a okularów nie lubię nosić codziennie. Może przerzucę się na soczewki - byłoby wygodniej. ;p
Eris...
Co do niej to chwilowo jestem znowu spłukana T.T A miałam jej zamawiać obitsu.
Merde. Będę musiała znowu to odłożyć. Ech... Szczęście mi sprzyja, choć nie żałuję powodu, dla którego wydałam kasę. Ale o tym potem :D
Przechodząc do zdjęć :
Miało wyjść coś innego, ale w trakcie mnie natchnęło :D
Więc :
Senna Mara czy Pokój Życzeń?
E: "Wow... zasnęłam? <ziewa> Gdzie ja jestem?"
"To dla mnie?"
"Jakie ładne i na pewno pyszne..."
"Jaki torcik... <o.O> mniam !"
"Filiżanka zupełnie jak ta od Pauli... I czajnik, a z nim cukiernica i dzbanuszek z mlekiem.."
"Ustawione jakby na kogoś czekało.."
"Hmn... czyżbym śniła? I jeśli właśnie to sobie uświadomiłam to czy mogę kontrolować ten sen? A co tam jest?"
"Skrzynia pełna herbaty ! To raj.."
"Ta pachnie niesamowicie owocowo.. "
"I już jest w filiżance <o.O> To na pewno sen."
"Więc jeśli sobie tu usiądę i odpowiednio się skupię to będę mogła go kontrolować.. Spróbujemy.."
[ Tu chciałam pokazać, że w cukiernicy serio jest cukier ;p ]
"Bingo! Pączek właśnie zmaterializował mi się na dłoni ;)"
"A teraz..."
"Ciastko! Mniam..."
"Jest i wspaniały torcik. Mam ochotę całego go zjeść ^^"
"Ale wtedy przytyję i nie wejdę w sukienkę T.T Chociaż.. jeśli to sen, to przecież mogę go zjeść i nie utyję!"
"Strasznie dobra ta herbata, ale znudziło mi się..."
"Chyba czas się wybudzić. Przydałaby się poduszka.. "
"Jest. I Clementyna. Koniecznie."
"No to teraz mogę się wygodnie ułożyć..."
"Powiedzmy, że jest ok."
"<ziewa> Było miło. No to śpimy!"
Ja : Eris wstawaj! Minęło już południe!
E : Co? <otwiera oczy i przeciąga się>
E : Więc to serio był sen... Fajny sen..
Ja : Czyżby coś ciekawego Ci się śniło?
E : Może? Nie bądź taka ciekawska ;p
Ja : A może to był...
E : NIE ! I WON MI Z TYM APARATEM !!!
Ja : <le sceptyk> Nie przesadzaj. tragicznie nie wyglądasz przecież.
E : Cicho bądź ! I POWIEDZIAŁAM : WON Z TYM APARATEM !!
Ja : Niech Ci już będzie...
I tak musiałam wyjść, żeby Jaśnie Pani zechciała się ubrać i pokazać ;p
Bywa czasem niemożliwa. Ale i tak ją kocham :D
A teraz nieco inny temat i trochę bonusów :
Odkryłam to pudełko niedawno, ale po postu się w nim zakochałam. Niech moja mamusia więcej nie chowa takich skarbów przede mną.
A oto Clementyna. Laleczka, którą Eris dostała w czerwcu, ale dotąd biedactwo nie miało imienia. Już ma ;p
Teraz temat pominięty u góry.
Dlaczego jestem spłukana.
A więc:
PRZEZ KONWENTY :D
No tak jakoś.. nie mogłam się powstrzymać żeby nie iść.
Kasia na swoim blogu o figurkach już o tym pisała, a stwierdziłam, że też się pochwalę.
Wszystko zaczęło się w sobotę 29 września. Miał wtedy miejsce
ZOMBIE WALK, w którym oczywiście brałam udział. Impreza super, organizacja w miarę, ludzie zaje**ści, a akcja pod zegarem przy empiku epicka - tyle z moich wrażeń. Potem tydzień czekania i rozpoczął się :
COPERNICON - czyli 3 dni szaleństwa z fantastami i mangoświrami z różnych zakątków polski ;) I jak tu ie iść? Było... to nie do opisania. Szkoda mi tylko, że pogoda była w kratkę, a jako że nie mieszkam w mieście miałam mały problem z dojazdami... Następnym razem zaplanuję to inaczej ;p
Teraz trochę fantów konwentowych :
Program - swoją drogą ciekawi mnie kto projektował okładkę, bo jest w świetnym stylu ^^
Moja wejściówka - o mało bym jej nie zgubiła po pierwszym dniu, ale cśśśś :D
No i moja nowa duma - strata kasy mniej boli jak na niego patrzę xd - Portfel ^^
Gdy go kupowałam widziałam jedynie tę białą stronę z "L" - bo był w oryginalnym opakowaniu.
Jednak gdy go otworzyłam odkryłam miłą niespodziankę z drugiej strony :D
Ohhh *_*
Program na sobote z zaznaczonymi fajniejszymi prelekcjami - oczywiście nie udało mi się iść na wszystkie ;p
I takie tam na koniec z całym naręczem ulotek i reklam ;)
Teraz odliczam czas do 16 Listopada.
Why?
Czyli znowu konwent :D
Tym razem 2 dni tylko dla fanów M&A
Już nie mogę się doczekać.
2 dni z ludźmi którzy kochają to samo co ja *_* , kłótni, nowych znajomości, darmowego przytulania przystojniaków xd i świetnej zabawy.
That's my paradise !
Wejściówka zabukowana, teraz tylko żebym się nie rozchorowała.
Jeśli ktoś dobrnął do samego końca t szczerze gratuluję ;p
Thanks for your time.
Chat.Noir
