poniedziałek, 28 maja 2012

Wyjazdowo...

Zdjęcia z naszego wypadu nad Zalew Gdański miały być już dawno jednakowoż jak sobie niestety uświadomiłam już w samochodzie - popsułam kartę pamięci w aparacie [tak, zdolna jestem] i połowa zdjęć mi się nie zapisała ;( Cały plener nad wierzą widokową zniknął. Zostały mi tylko te robione w samochodzie w czasie oczekiwania na powrót. Heh, nie ma tego zbyt dużo, ale zawsze coś. 



Ja : Eris zjesz to ciastko czy będziesz dalej je gnieść?
E : Zastanowię się ;p
Ja : Ha ha.. Aleś ty dowcipna. 


E : Uważaj, bo... *groźna mina*
Ja : *niekontrolowany wybuch śmiechu*
E : No to foch. 
Ja : No bez przesady. Powinnam Ci była zrobić zdjęcie :D


E : Szansa stracona ;p
Ja : Nigdy nie mów nigdy. 


E : PAULA ! Kiedy w końcu dojedziemy do domu? Nudze się !
Ja : Myślisz, że ja się świetnie bawię?
E : Tak. Śpisz przecież. 
Ja : Jak widać już nie -.-"
E : Ups... :D


No to chyba tyle na tą notkę. Nic ie obiecuję, ale może jeszcze dziś, bądź w środę wstawię mój szkolny projekt pt. "Życie w szklanej kuli". Historyjka jest banalna, ale jestem zadowolona z jej efektu :D

No to może będe wredna i dam zapowiedź.



2 komentarze:

  1. bardzo pozytywnie, piękna lalka:)

    zapraszam do mnie
    http://fantasyworld-jendiridien.blogspot.com/
    http://opowiescifantasy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. czekam z niecierpliwością na nowy wpis :) bo ten jest dobry ;D

    OdpowiedzUsuń